Obranie sobie odpowiedniej i spójnej koncepcji jest faktycznie - kluczowe. Ja na przykład najpierw założyłem sobie istnienie wampirów, jednak wydaje mi się, że mogą się one źle komponować z całym światem, gdzie nacisk kładę na politykę, a nie na epickie apokalipsy z udziałem oddziałów nieumarłych. I staję przed dylematem: wcisnąć te wampiry, czy dać sobie spokój. Bo z jednej strony mogą się przydać, jako taka odskocznia od reszty, a z drugiej mogą wyglądać na wprowadzone na siłę.
Trzeba się uzbroić w cierpliwość. Dużego systemu nie zrobimy w pół roku, czy nawet dwa. Na to trzeba sporo czasu. Ja swój tworzę od ponad czterech lat i jeszcze poczekam, zanim go ogłoszę kompletnym.
__________________ Zasadniczo chciałbym przeprosić za tę manierę, jeśli kogoś ona razi w oczy... ;P |