Ten dogmat wspomniany przez Eleanor całkowicie odpowiada obrazowi opisanemu w książkach i podręcznikach. Według przeciętnego złotego elfa rzeczywiście świat istot dzieli się na następujące stopnie:
1. złote elfy
potem długo, długo nic
2. pozostałe elfy
potem długo, długo nic
3. cała reszta zbyt nisko usytuowana w hierarchii istot, by się nimi zajmować
Hasło złotego elfa: to wielka bezczelność, że królowa Evermitu jest srebrną elfką.
Możliwe, ze trochę przesadziłem, ale niewiele. Dokładnie tak jak napisano wyżej, złote elfy uważają się za pępek świata i ciekawe, jakby zareagowały na pobratymca pospolitującego się z ludźmi. |