Oczywiście, że postulat i aksjomat to to samo.
Słownik raz:
Cytat:
|
postulat log. aksjomat, teza przyjęta bez dowodu; to, czego się z góry wymaga przy uzasadnieniu pewnego systemu prawd; pot. wymaganie, żądanie, życzenie, dezyderat.
|
Słownik dwa:
Cytat:
|
Aksjomat (postulat, pewnik; gr. αξιωμα aks�-oma – godność, pewność, oczywistość)...
|
Przeczytaj dokładniej mój post i zobacz, do którego elementu użyłem stwierdzenia o kropce i przecinku.
Cytat:
|
Mechanika jest mało istotna, ale nie czyni to produktu lepszym.
|
Bez sensu, bo oba człony nie pasują do siebie.
Cytat:
|
Zależy jak kto gra, ale nie czyni to produktu lepszym
|
To też bez sensu z tych samych powodów. Nie ten puzzel na nie to miejsce.
Jeżeli piszesz niezrozumiale i brak w tym zgodności logicznej, to ciężko, bym powiedział, że napisałeś wszystko jasno, natomiast, jeśli inni potrafią zrozumieć to, co napisałeś, to znaczy, iż potrafią się domyśleć o co ci chodzi, bardziej niż ja.
Cytat:
|
Odniosłem wrażenie że w dyskusji prym wiodła opinia że system rpg jako całość należy oceniać osobno z mechaniką.
|
Bo należy, ale potem trzeba to złączyć w całość i znowu ocenić, bo może być tak, że osobno będzie ładnie, pięknie, a w połączeniu, wszystko zacznie się sypać.
To, że oczekujesz poprawnego funkcjonowania w obrębie systemu, nie znaczy, że tak właśnie będzie, a twoje oczekiwania są jedynie oczekiwaniami, nie faktycznym stanem. To, czy pokrywają się, czy nie, to już inna sprawa.
To do świata dopasowywana jest mechanika, a nie odwrotnie. Jeżeli wyjmiesz mechanikę, zostawiając storytelling, będzie to równie dobre, co z mechaniką (zakładając, iż MG jest dobry w danym systemie). DnD dalej będzie bajkowe i heroiczne, a CP 2020, szybkie i brutalne.
Dlatego, że nie miałem zamiaru tego wykorzystać?
Produkt powinien być oceniany zarówno w częściach prostych, jak i całościowo, o czym mówię.
No patrz, niedziałające pasy można zignorować... Spójrz na statystyki i przemyśl to, a dopiero później wypowiadaj się na ten temat.
Oczywiście, że porównanie nie jest trafione. Żaden normalny człowiek nie zamontuje popsutych pasów do samochodu. Więc skoro pasy (mechanika) jest zła, jako coś rozpatrywane oddzielnie, to nie będzie poprawnie funkcjonować w samochodzie (system).
Dopiero przy poprawnym działaniu pasów, montuje się je do samochodu i sprawdza, czy jest to dobre...
Jaaasne... fajnie zmieniać stanowiska przez jeden post, nie? Teraz sytuacja zmienia się. Raz napisałeś, że trzeba traktować to osobno, nie razem, a potem, że razem, nie osobno.
Widzisz, masz tego pecha, że ja jestem za jednym i za drugim, przez co potrafię argumentować na dwie strony.
Twierdzenie z posta nr. 1:
Cytat:
|
Mechanikę należy oceniać jako mechanikę. A nie jako element sesji.
|
Twierdzenie z posta nr. 2:
Cytat:
|
Odniosłem wrażenie że w dyskusji prym wiodła opinia że system rpg jako całość należy oceniać osobno z mechaniką.
|
Cytat:
|
Natomiast oponuję przeciwko ocenianiu systemu w taki rozbity sposób. A to zaobserwowałem.
|
To wcale sobie nie zaprzecza... Wcale...
Post nr. 1 jasno mówi, że "mechanikę należy oceniać jako mechanikę" i stąd stwierdzenie w porównaniu z samochodem, o tym, że razem nie musi to działać.
W poście nr. 2 zmieniłeś zdanie, mówiąc, iż trzeba wszystko rozpatrywać jako całość. Po zmianie strony, jest to bezcelowe stwierdzenie, walenie w powietrze, czym nie było w odniesieniu do posta nr. 1.
Mając to na względzie, wszystko się wyjaśnia i moja wypowiedź przestaje być "nieostra".
Poza tym, ja nie próbowałem zmieniać twoich słów, a raczej prezentowałem kontrargumenty i nie było tam nic nieeleganckiego...