Tego nie powiedziałem - swoje dwa słowa wtrącił jeszcze Frank - Owszem chyba przeszłość powinniśmy zbadać przed teraźniejszością, ale... - raz jeszcze przetarł czoło dłonią i wzdrygnął się w nadziei, że dzięki temu przestanie mu się kręcić w głowie. Wziął oddech i podniósłszy wzrok ku Blair mówił dalej - ...po pierwsze nie wiemy, jakich artefaktów zamierzamy szukać, a po drugie są chyba dwa sposoby, żeby się tego dowiedzieć: jednym z nich jest zapytać się wprost tego tu kolesia... - chwiejnie wskazał palcem na nieznajomego zdając sobie sprawę z tego, że słyszy całą rozmowę - ...a jeśli pierwszy sposób nie da rezultatów, bo różne dziwne rzeczy się tu dzieją... - mówił zerkając teraz na latarnię - ...to drugim sposobem być może jest zbadanie najpierw przyszłości. Przyszłość nie ma wszak wpływu na teraźniejszość i przeszłość... chyba... - tu przestał mówić na tyle głośno, żeby go można było zrozumieć. Nadal mruczał coś jeszcze pod nosem sam do siebie.
Ostatnio edytowane przez Mal : 11-04-2009 o 13:32.
|