Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-04-2009, 21:59   #39
Komtur
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
Moc krwi zmieniła ciało Wrońca w dużą leśną bestię. Jego oczy nie widziały już tak wyraźnie otoczenia, barwy zanikły, a cienie stały się jeszcze głębsze. Fala zapachów wlała się w jego nozdrza wywołując na moment lekkie zmieszanie. Podobnie było z dźwiękami, które napływały do niego z majdanu. Po chwili jego umysł przestawił się na odbieranie nowych bodźców i Wroniec wybiegł na podwórze.

Pojawienie się wilka w pierwszym momencie wywołało lekkie poruszenie na dziedzińcu. Rycerz, towarzysz Jany sięgnął nawet po broń. Na szczęście pachołkowie Strachowskiego zamku widzieli nie raz Wrońca w tej formie i szybko powstrzymali gorliwego wojownika.

Gangrel ruszył w kierunku bramy. Po chwili zatrzymał się i przeciągłym wyciem ponaglił resztę do wymarszu. Wilk truchtem opuścił zamek, węsząc co chwilę. Trop Slavka nie był już co prawda świeży, ale był na tyle wyraźny że Wroniec nie miał problemów z wyczuciem go. Kilka minut później z bramy wynurzyli się jeźdźcy i powóz. Zaczęły się łowy.
 
Komtur jest offline