Słysząc krasnoluda, Mesto po raz kolejny zastanowił się, czemu z nim podróżuje, jednak kiedy usłyszał jego wypowiedz do końca, jedyne co zrobił to parsknął śmiechem.
- Gusin nie bądź śmieszny, mówisz o pracy dla społeczeństwa, a kończysz nagrodą. Ja jestem po prostu konkretniejszy. Ale jak zamierzasz rezygnować z nadwyżki złota, to chętnie wezmę twoją część - uśmiechnął się ironicznie, wiedział, że żaden krasnolud, nie rezygnuje ze swojej części złota, no chyba, że jakiś szalony paladyn. |