Wątek: Dziecię Chaosu
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-04-2009, 14:42   #85
Drusilla Morwinyon
 
Drusilla Morwinyon's Avatar
 
Reputacja: 1 Drusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwu
Estella

Słysząc pytanie mężczyzny przechyliła głowę w bok, wyraźnie zdziwiona pytaniem.

- Ja? Osobą duchowną... Och, nie, nie miałam szczęścia zostać obdarzoną powołaniem kapłańskim, choć muszę przyznać, że mój fach również służy ludziom, choć ja raczej dbam o dobro ich fizycznych powłok, nie dusz, ale może dzięki temu Shallya i na mnie łaskawiej spojrzy... Poz tym, medyk w dzisiejszych czasach jest wystarczająco potrzebny, by większość uznała, że bardziej przydatna jestem żywa i zdrowa. - uśmiechnęła się szczerze i upiła łyk wina, krzywiąc się lekko wyciągnęła z torby kilka suszonych listków i wrzuciła do napoju po czym na powrót zaczęła pić, teraz z wyraźnym zadowoleniem.
Rozmowę przerwał dźwięk dzwonów, dziewczyna nieco zawiedziona skinęła głową słysząc słowa Tileańczyka.

- Do zobaczenia, Panie, niech szczęście Ci sprzyja...

Odparła odprowadzając go wzrokiem po czym na powrót zaczęła popijać resztki pozostałego w jej kubku wina, jej wzrok w zamyśleniu błądził po pozostałych w karczmie osobnikach...
 
__________________
Co? Zwiesz dekadentami nas i takoż nasza nację?
Przyjacielu, ciężko myślisz, w innych czasach miałbyś rację.
Czyżbyś sądził, żeśmy tylko tępo w siebie zapatrzeni?
Nie wiesz, lecz to się nazywa ironia i doświadczenie.
Drusilla Morwinyon jest offline