Jak dla mnie może być. Czyli wychodzi na to, że postać Escalli i moja znają się tak jakby najdłużej? Jeśli zaczęliśmy od Coruscant, to jeszcze można doliczyć Tharivola do pierwotnego składu załogi. A reszta? Dołączycie, gdzie i kiedy chcecie :P Tylko trzeba będzie jakoś uzasadnić stopniowe powiększanie liczby załogi. Żeby nie było na zasadzie "A co tam, polatamy sobie razem. W kupie raźniej."
Cytat:
Napisał Tharivol O, to widzę, że będą konflikty wewnątrzdrużynowe . Bo moja postać stoi właśnie po stronie Imperium. |
I to doda nieco smaczku naszej grze 8)
Cytat:
Napisał Templarius A co do przekonań, to nie ma znaczenia... ale nie wyobrażam sobie szmuglera, który kochając imperium, przemyka za jego plecami , przewożąc broń i inne towary zakazane... |
Dobrze powiedziane 8)
To co dalej? Jakieś sugestie?