Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-02-2006, 18:55   #133
kitsune
 
kitsune's Avatar
 
Reputacja: 1 kitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwu
4 czerwiec 2022, 14:30, Wałbrzych, Dziura, siedziba Tasmanów

Specnaz zebrał butelki, lecz co z tego, czym je napełnić? Benzyna czy ropa była deficytowa, odkąd Arabusów wraz z całym Bliskim Wschodem wysłano pod postacią radioaktywnego pyłu w Kosmos. Złoża na Morzu Północnym dawno się wyczerpały, pozostała wstrząsana niepokojami Rosja, rozpieprzona Nigeria i dawna Wenezuela, czyli ksenofobiczna Federacja Centavo. CHOOH2? Nowe paliwo było niczym innym jak alkoholem, paliło się szybko i nie nadawało się na koktajle Mołotowa.

Specnaz przysiadł na murku, spojrzał w kierunku Czerwonego Kościoła. Zza stert gruzu wychylała się dumnie strzelista, niemal nienaruszona wieżyca świątyni księdza Marka. Właśnie zabrzmiał dzwon. Długo i jękliwie.



4 czerwiec 2022, 14:30, Wałbrzych, Dziura, wiadukt Teków

Przez chwilę czekał a potem nerwowo cofnął się od drzwi. Legendy krążyły o systemach zabezpieczeń tych niemieckich sukinsynów. Usłyszał skrzyp zawiasów i w drzwiach stanął Tek, typowy Tek należy dodać. Pikawa nie należał do tchórzy, ale "imidż" Szkopów przekraczał jakiekolwiek pojęcie dobrego smaku: blizny, widoczne wszczepy, niektóre skorodowane, a przynajmniej sprawiające takie wrażenie. Technofetyszyści czy po prostu zwykłe pojeby. Pikawa podszedł bliżej:
- Chcę broni! - powiedział stanowczo.
Tek odpowiedział coś po niemiecku, spoglądając pogardliwie na Tasmana. Jego głos przetwarzało jakieś urządzenie, czyniąc go dziwnie syntetycznym. Piakwa bardzo kiepsko mówił po niemiecku. W zasadzie tylko klął.
- Chcę broń! - wydukał łamanym niemieckim.
- Geld! - Tek uzupełnił słowo jednym z najstarszych gestów, pocierając kciukiem o wskazujący palec.
- Mam
- Broń? Jaka broń? Ile? - pytał dalej po niemiecku Tek.

Tek, typowy, sztuk jeden!

4 czerwiec 2022, 14:30, Wałbrzych, Dziurasiedziba Tasmanów
Strahec namyślał się.
- Pane Tawer! To duze pieniodze. Bardzo duze. Ale teraz ne moge pomoc, moge co najwyzej dwu ludzi dać! My mamy problem. - republikanin znacząco zawiesił głos. - Komandosi Skroupa depczą nam po pietach. Tu w Wałbrzychu. Co do IG Fahrben, to część wiekszej operacji. Uważaj pane Tawer. Kto wie, co to za operacja.
 
__________________
Lisia Nora Pluton szturmowy "Wierny" (zakończony), W drodze do Babilonu


kitsune jest offline