Wątek: Dziecię Chaosu
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-05-2009, 20:42   #88
Drusilla Morwinyon
 
Drusilla Morwinyon's Avatar
 
Reputacja: 1 Drusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwuDrusilla Morwinyon jest godny podziwu
Estella

Potrząsając lekko głową podeszła do oberżysty i wysupłała kilka monet, z żalem się z nimi rozstawała, ale cóż, miała nadzieję, że pokój będzie tego wart.
Gdy tylko ustaliła z właścicielem warunki wynajmu pokoju, a pieniądze, za dzisiejszy nocleg zmieniły właściciela udała się na górę.
Trochę było jej szkoda Morryty, jednak nie była skłonna ryzykować życiem lub zdrowiem pomocy mężczyźnie, którego prawdopodobnie już nigdy na oczy nie ujrzy, tym bardziej, że nie uważała się za zbyt zręcznego wojownika, więc pomoc jakiej mogłaby udzielić nie byłaby zbyt wielka.
Z tą myślą zaczęła szykować się do snu, przedtem jeżeli było to możliwe zamykając solidnie drzwi i okna, by uchronić się przed kradzieżą - wszak ostrożności nigdy za wiele, a choć ona wiele nie miało, to potencjalny rabuś mógł o tym nie wiedzieć, utrata zaś tych niewielu rzeczy, jakie miała przy sobie byłaby co najmniej nieprzyjemna...
Dlatego też co cenniejsze przedmioty - w tym broń położyła w zasięgu ręki i dopiero wtedy pozwoliła sobie na odpoczynek.
 
__________________
Co? Zwiesz dekadentami nas i takoż nasza nację?
Przyjacielu, ciężko myślisz, w innych czasach miałbyś rację.
Czyżbyś sądził, żeśmy tylko tępo w siebie zapatrzeni?
Nie wiesz, lecz to się nazywa ironia i doświadczenie.
Drusilla Morwinyon jest offline