Wątek: Kwiatki z sesji
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-05-2009, 15:19   #132
Almena
 
Almena's Avatar
 
Reputacja: 1 Almena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputację
Kilka dziwnych wydarzeń online...

Spotykamy inną drużynę. Szykuje się bitka.
R; Co z nimi zrobimy?
A; Elfa biorę na siebie!
X; [zgorszony] Ale może nie teraz tylko po walce, co?!

R; [człowiek, leży ranny] Medic!...
A; [leży ranna obok, pod postacią wilka] VET...!

G; Macie tankera?
Wszyscy wojownicy w lśniących zbrojach wskazują patykowatą elfkę.

Z serii delikatność Almeny. Do drużyny średnio lvl 50 przyłączył się miły noob kleryk lvl 5. Gościu dzielnie próbuje na coś się przydać ale potwory padają nim do nich dobiegnie, więc przynajmniej leczy członków drużyny, tyle że rzadko ktoś odnosi rany. Po 100 leczeniach na minutę rozbłyski leczniczej energii zaczynają ciut przeszkadzać. Drużyna wyżyna w pień hordę potworów po czym pada text do kleryka;
A; Dzięki, ale nie lecz mnie tyle bo się zmęczysz... [chciała powiedzieć że mana mu się kończy szybko khym]

Almena miłośniczka długouchych. Spotykają się dwie drużyny. Po krótkiej kłótni postanawiają się nalać.
Tamci; A tankera macie? [wychodzi drow]
My; Oooo na drowa? Mamy świetnego! XD [Almena już leciała szczupakiem!]

[Grota, poważne potwory przed nami]
A; To my z Xerem będziemy osłaniać tyły!
R; Ja będę pilnował Almeny.
R; Ja też.
Z; To ja wam dam buffy...
[Wszyscy stoją w szeregu]
A; No idźże któryś z jajami pierwszy!!!><#
[nikt się nie ruszył]
X; Oh my, a to ciekawe zjawisko...;3

Z [drow do elfa]; Czy ty w ogóle umiesz zadać więcej damage niż 200?
K [elf]; [atakuje drowa! – zadał 162, ale potem jak ruszył na przyspieszeniu biegiem to drow gonił go przez 2 godziny ]

X; [o owym elfie] Ożesz, ale ten elf zap...! [skapnął się że są ladies w party] ...zapuścił speeda!
Z; No, zap... zaprawdę masz rację.

A; Lol, nie możesz go trafić, Xer, bo twoja kula ognia biega wolniej od tego elfa! XD
X; Moja kula ognia biega?
A; No lata.
X; Moja kula ognia lata?
A; No to co robi?!
X; [poważnie] Podąża ku celowi!
A; Spokojnym arystokratycznym krokiem...

Spotykamy kilku miejscowych pakerów, już któryś raz i wiemy doskonale co zaraz się stanie.
A; Dlaczego oni cały czas nas atakują?!TT Wczoraj zabili mnie 2 razy!
Z; [skanuje jej postać] Nosisz ze sobą Ice Crystal?! [rzadki drop] Skąd masz?!
A; Znalazłam ^^’
Z; ... Oddaj go elfowi i niech efl sp.... spróbuje uciec!
K; Dokąd mam uciekać?! [pakerzy nadchodzą!]
Z; Do safe zone!!!
K; Do miasta?! Ale to z 10 minut drogi stąd!!!
Z; TO ZACZNIJ BIEC!!!
[~ dalej już nie było śmiesznie, elf zwiewał a my graliśmy w rugby z pakerami blokując ich ]

G; Mogę się do was przyłączyć?
A; [szeptem] Nie podoba mi się jego spojrzenie...
X; [do G] A możesz zamknąć oczy?

A; Ok., to dzielimy się forty-forty ~_^
G; Okej ^^ [zabiera 40%] Zaraz...?
A; Dzięki! ^^ [zabiera 60% i ucieka]

X; A gdzie Almena i Zaar?
R; Almena mówi że ma problem z łączem a Zaar poszedł do kibla.
X; Ale widzę ich na mapie...! [idzie tam] O_O’’ [znajduje elfa i drowa w grocie na uboczu - ...tańczą sobie w układzie choreograficznym z jakimś elfem!...]

A; [zauważywszy Xera] Errr to błąd serwera...? ^__^’’
 
__________________
- Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith.
Almena jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem