Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-05-2009, 23:01   #261
Kejsi2
 
Reputacja: 1 Kejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputację
Nizzre prychnęła śmiechem.
- Nie moja walka? A twoja była walka Isa i Szamila, żeś im miecze podpalił!?
- Jakim prawem w ogóle tknęłaś moją wilczycę, ZAATAKOWAŁAŚ JĄ MIMO FAKTU ŻE STAŁA SPOKOJNIE OBOK, CO?!?!
- Bo widzisz, skarbie... – Nizzre uśmiechnęła się szaleńczo i niby z nudów obejrzała swoje szpony. – Ja nie lubię wilków ^^ . I`m sorry, darling, ale trup został kopnięty, kości rzucone i tak dalej. Nie ma przebacz!
Uniosła ramiona, krzyżując przed sobą metalowe szpony.
- Za honor Samaela, za to, że walczył uczciwie. Za Isendira. Za co tylko chcesz, przyjacielu. Wybacz, muszę wlepić ci kopas w dupas. Przynajmniej spróbuję.
Stanęła w bojowej pozycji, skinęła wyzywająco na wilkołaka.
- Chodź pomścić swoją wilczycę and everything`s gonna be allright – mrugnęła i składając razem palce dłoni kiwnęła nimi prowokująco.
Jeśli nie zaatakuje, cóż, ona ostrzegła i rzuciła wyzwanie. Zaatakuje pierwsza, a jej celem na początek będzie noga, którą wilkołak SZTURCHNĄŁ ciało Samaela. Od małego szturchańca metalowymi szponami nikt jeszcze nie umarł...
 
__________________
"Bóg stworzył świat. Szatan zobaczył, że świat jest dobry i zaniepokoił się trochę. Bóg stworzył człowieka. Szatan uśmiechnął się, machnał ręką i rzekł do siebie: eee spoko, będzie dobrze!" - Almena wyjaśnia drużynie stworzenie świata....:D
Kejsi2 jest offline