Aschaar - postaci moja i Johana owszem, z przyjemnością pociągną rozpoczęty wątek. W zaistniałej sytuacji czekam na Lunara, bo w swoim poście zawrze zapewne to, czy jego postać jedzie za nami. Jego ostatni wpis jasno sugerował, że zostaje tam gdzie siedz, to w rozmowie prywatnej już usłyszałem inna deklarację. Tak więc jeśli Lunar dojedzie, to już w tracie dyskusji Josepha z Gustawem w kasynie...
Chciałbym też bardzo prosić MG o zaczęcie stosowania w większym zakresie terminów, pojęć, haseł związanych z realiami systemu w którym osadzone są postaci - w tym wypadku chodzi mi tu o Maga: Wstąpienie
Chodzi mi oto, że jeśli MG ewidentnie przyjmuje styl prowadzenia który polega na równoczesnym zapewnieniu graczowi dużej swobody w kwestii kreacji otaczającego go świata oraz na komunikacji z graczem za pomocą opisów sytuacji bez wdawania się w szczegóły na temat otoczenia itd, to wydaje mi się, powinien "twardo" trzymać się chociaż mechaniki. Nie chodzi mi oczywiście o rzuty, czy informowanie że jakiś NPC ma jeszcze więcej kropek w dowolnej zdeklarowanej cesze, tylko kreowanie tych krótkich notek, za pomocą których przedstawia nam nasze poczynania, z większą dozą rzeczowości.
Ja się cieszę że moja postać ma do czynienia z czymś czego do tej pory nie widziała na oczy, z czymś nowym, niezrozumiałym – krótko mówiąc, ciekawym. Niestety, oczekiwałbym albo fabularnych opisów tego co się dzieje ze strony MG, albo –jeśli jak zdaje się, on woli inaczej, co mi nie przeszkadza – bardziej rzeczowych notek. Generalnie – więcej Maga bym w tym chciał widzieć.
Bardzo istotna wydaje mi się, jeśli w ogóle nie najważniejsza, jest kwestia percepcji postaci.
Przebudzeni, zwłaszcza ci bardziej oświeceni, o wyższym współczynniku Arete (czyli takim jaki posiadają już nasze postacie), postrzegają w naprawdę dużym stopniu otaczający ich świat przez pryzmat swoich Sfer, których to Efekty percepcyjne w połączeniu z wysoką Świadomością (Awareness) są niemalże odruchowe, banalne do utrzymania nawet na wysokim poziomie i przede wszystkim w wypadku mistyków nie wymagające Rekwizytów (Foci) nawet. Mimo odmiennego paradygmatu magicznego tyczy się to także członków Unii.
Ja rozumiem że „zjawisko” jak to określa MG i kreowani przez niego NPC, ma być jak wspominałem tajemnicze, jednak jest ciągle częścią Doczesności i obejmują ją Sfery. Informacje pod tym kątem które dostaje są zdawkowe, wręcz żadne, co bardzo ogranicza raz że pole manewru postaci, dwa ogólną przyjemność z gry. Nie oczekuję naprawdę, że od razu jednym Efektem czy nawet pół dniowym rytuałem rozwikłam zagadkę, która MG wykreował jako sedno fabuły. Człowiek jednak chciałby jakiejś otoczki wokół swoich poczynań – jeśli MG uznaje że tą drogą nie uzyskamy żadnych przydatnych nam informacji to wskazane by było jednak osadzić to jakoś ładnie, a nie kwitować zdawkową informacją że nie rozumiem tego co widzę.
Sprawę omawiałem też z Johanem, który ma bardzo podobne odczucia. Przygotowując kolejne posty w których nasze postacie mają nawiązać współpracę ponad podziałami, doszliśmy do podobnych wniosków. Mamy nadzieję że w tej kwestii sytuacja ulegnie poprawie, gdyż z punktu widzenia grania Magami bardzo ogranicza to nasze możliwości działania jak i ogólną satysfakcję z gry.
__________________ -Only a fool thinks he can escape his past.
-I agree, so I atone for mine.
Sate Pestage and Soontir Fel
Ostatnio edytowane przez Ratkin : 12-05-2009 o 18:11.
|