Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-02-2006, 19:07   #16
MałyMIś
 
Reputacja: 1 MałyMIś ma wyłączoną reputację
Brat Albert.

Mnich przystanął tuż przed przejściem do salonu gdzie siedzieli szlachetni kawalerowie. Przysłuchiwał się przez chwilę ich rozmowie. Z tej odległości nie mógł rozróżniać poszczególnych słów. Chodziło mu bardziej o barwę i tambur głosu. Dokładnie usłyszał tylko klika ostatnich zadań rozmowy.

Po chwili zdecydował się wejść do pomieszczenia.

Witajcie Bracia. Niech Pan prostuje Wasze ścieżki. Nazywam się brat Albert – powiedział radośnie zamaszystym ruchem zdejmując kaptur.

Oczom zebranych ukazała się wychudzona twarz młodego mężczyzny, na pierwszy rzut oka mającego mniej niż 22-25 lat. Młodzik cały wyglądał mizernie. Mnisi habit dosłownie wisiał na swoim właścicielu. Jednym co jako tako ratowało wizerunek młodzieńca, był radosny uśmiech od ucha do ucha.

Obecni w pomieszczeniu kawalerowie zwrócili na pewno uwagę jeszcze na jedną rzecz – drewnianą bransoletkę na prawej ręce przybysza.
Świadczyło to o jego przynależności do Braci Mniejszych, zakonu, który jeszcze niecałe sto lat temu był tępiony za herezję. Mnisi tego zakonu głosili idee miłosierdzia, pokoju i wybaczenia. Zakładali wręcz, iż wszystkie istoty ludzkie są równe wobec Pana i jako takie mają równe prawa pomiędzy sobą. Założyciel zakonu – mnich eremita Albert – do tej pory nie został oficjalnie uznany za świętego, choć liczne źródła potwierdzają wielkie cuda czynione przez niego. Bracia Mniejsi pozostają ciągle jednym z najmniej licznych zgromadzeń zakonnych. Ich reguła jest bowiem bardzo surowa – zakłada okres 15 lat nieprzezwanych studiów i nabywania wiedzy praktycznej, aby potem mnich mógł udać się w pielgrzymkę mającą na celu głoszenie Słów Stwórcy.

Zwiedzić Karę ? Dziewki Wszeteczne ? Ha – prowadź kawalerze !! Jest tyle rzeczy do zrobienia !!!
 
__________________
Misie Górą !!!
MałyMIś jest offline