Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-05-2009, 20:34   #17
Arango
Banned
 
Reputacja: 1 Arango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodze
Podczas pierwszej wyprawy Krzyżowej, armia chrześcijańska wędrując najpierw przez Azję Mniejsza, a potem schodząc z gór na rozpalone piaski pustyni cierpiała niewypowiedziane katusze.

Najpierw w górach Taurus ulewy spowodowały iż rycerze porzucali swój oręż, by nieco ulżyć sobie w wędrówce przez istne morze błota, a całe karawany jucznych zwierząt waliły się w przepaście na śliskich górskich ścieżkach.
Potem deszcz, który przeklinali przestał padać, zeszli na równiny. Tu doświadczyli mąk pragnienia. setki wojowników i pielgrzymów skonało wtedy, pito mocz i krew zwierząt.

Doszli do wniosku iż nie może być to przypadek ale kara Boga za to iż towarzyszą im kobiety (stworzenia jak wiadomo cokolwiek podejrzane moralnie i będące często narzędziem w rękach szatana).

Możni wysłali swe żony do Bizancjum, ubodzy wypędzili swe, mówiąc krótko w ten czy inny sposób pozbyto się wszystkich zdawało by się.

No właśnie zdawało by się.
Bo pozostały kobiety parający się jednym rodzajem zajęcia. I wcale nie chodzi mi jak sobie pomyślą niektórzy o te zajmujące się najstarszym zawodem świata.
O nie !
Czymś o wiele bardziej prozaicznym.

Praniem.

Pozostawiono w obozie praczki przyczyny jak najbardziej prozaicznej.
Otóż rycerze mieli zwyczaj przytraczania do siodeł głów zabitych Turków, piechurzy nadziewali je na włócznie.
Tylko jak potem uprać taka tunikę męskimi dłońmi ?

Tak więc oto jedynie praczki towarzyszyły dalej wojownikom I krucjaty.

 

Ostatnio edytowane przez Arango : 19-05-2009 o 20:37.
Arango jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem