Cytat:
Napisał Falleth kutak, tydzień współpracy na linii gracz-mg dla trzech linijek? Nie żartuj tak nawet, nie zawracaj mi też głowy taką marną wymówką. Jeżeli nie potrafisz mieścić się w rozsądnych limitach czasowych, to nie graj w tysiącu sesji i nie zakładaj jeszcze kolejnych, proste i logiczne, przynajmniej dla innych. |
Wymówkę to ja mogę mieć jak się tłumaczę. Teraz tego nie robię. Informuję Cię. Na nic więcej nieznajomy mi użytkownik forum nie zasługuje, sorry Winetou. Tłumaczyć się mogę przed MG. I tyle.
Aczkolwiek możesz być pewien, że przy najbliższym spóźnieniu w "Piratach" otrzymasz kwieciste, pełne przeprosin, motywatorów, gołych bab i cytatów z dzieł z XIX-wiecznej literatury polskiej PW. Najlepiej z wyprzedzeniem. Miesięcznym. Bo przecież każdy wie, kiedy mu coś wypadnie i kiedy konkretnie będzie mógł napisać posta. Jeżeli tak masz, to zazdroszczę.
A co do moich sesji - to raczej moja sprawa, nikt nie narzeka. Ja mam lepszą radę dla Ciebie - po prostu na przyszłość unikaj sesji w których biorę udział, bądź - co gorsza! - które prowadzę. Oszczędzisz sobie klawiatury, którą ja teraz z niechęcią eksploatuje na jałową dyskusję.
Cytat:
No tak, bo pisałem poważnie.
Oh, wait..
|
Pokornie proszę o wybaczenie. Po paru forumowych kłótniach oduczyłem się przeceniania rozmówcy.
Niomć.
Bo to temat "Komentarze". A nie "Aaargh, jakim prawem Kutak nie jest jeszcze na moim dywaniku!?" [bo ten dywanik za mały trochę na jego ego], "Płacę więc wymagam!" [nie płacisz] czy "Pokłóćmy się, vol. 27". Kłócić się lubię, ale nie na publicznym forum, bo to trochę jak prowadzić handel rolexami za dwadzieścia dolców w kościele.
I to by było na tyle mojej osoby w tej dyspucie. Jeżeli będziesz chciał zabić/zjeść (zależnie od gustów muzycznych) mi kota, to informuję - mam tylko psa. :P