|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
19-05-2009, 21:51 | #71 | |
Reputacja: 1 | Tyaestyra, Falleth, bo odpisywanie na wasze posty oddzielnie nie bardzo ma sens. Akurat w tej jednej sesji to stwierdzenie przynajmniej ciekawe. Jak twierdzą niektórzy fizycy oraz spore grono filozofów, czas może być rzeczą względną. Ale jeżeli od poprzedniej stricte sesyjnej aktywności minął tydzień, to raczej nie jest to odpisywanie "kiedy się chce i kiedy się komuś podoba w akurat tej jednej sesji". To jest raczej "przerwa w użytkowaniu forum". Z jakich powodów? Wie MG. Bo i w każdej sesji, w której dotąd miałem przyjemność grać, sprawy te załatwiało się właśnie z prowadzącym, który - prócz funkcji narratora - pełni też pewne funkcje "administracyjne". Było to nawet ujęte w dawnym regulaminie sesji na LI, teraz chyba te przepisy już zniknęły, ale to "oczywista oczywistość". Tak więc, pozostawiając już sarkazm, bo on - wbrew pozorom - nie zawsze czyni wypowiedź "atrakcyjniejszą", powiem krótko. Życie > Sesje na LI. Przynajmniej dla mnie. Jak trzeba się bardziej zająć tym pierwszym, te drugie trzeba na parę dni odłożyć. Spora część forumowiczów podziela takie zdanie. Jak się odkłada, to trzeba dać znać, pewnie. Ale nie będę wysyłał do wszystkich usprawiedliwień z podpisem prawnego opiekuna. Dam znać MG i z nim dogadam się, co robić. Ot, po prostu. Cytat:
I z mojej strony koniec tematu, na pewno tu, w komentarzach. W razie czego hejtmejle, ucięte końskie łby i równie błyskotliwe co mój linki do Wikipedii z radością przyjmę prywatnie.
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. | |
19-05-2009, 22:22 | #72 |
Reputacja: 1 | Muszę się z Hydem skontaktować w sprawie fabuły i tego czy ma zamiar dalej współprowadzić Piratów. Potrzebuję na to jeden dzień. Jak już będę miał odpowiednie informacje to pchamy sesje do przodu. Jeśli ktoś chce odejść z sesji to nie będę miał żalu, ale to ostatnia szansa. Pozdrawiam merill
__________________ Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451 |
20-05-2009, 01:08 | #73 | ||
kutak, tydzień współpracy na linii gracz-mg dla trzech linijek? Nie żartuj tak nawet, nie zawracaj mi też głowy taką marną wymówką. Jeżeli nie potrafisz mieścić się w rozsądnych limitach czasowych, to nie graj w tysiącu sesji i nie zakładaj jeszcze kolejnych, proste i logiczne, przynajmniej dla innych. Cytat:
Oh, wait.. Cytat:
A odchodzić chyba nikt nie zechce, skoro w końcu to wszystko ma ruszyć. | |||
20-05-2009, 07:37 | #74 |
Reputacja: 1 | Ja tam nie wiem po co się tak unosić. Kutak pisze pierwszy albo ostatni, taki już jego urok. Choć w tym przypadku to ostatnie słowo wypadałoby czymś zamienić. Trafiło nam się tak zapracowane grono i popędzanie kogokolwiek raczej nie ma tu większego sensu. Jak już to zresztą napisał Kutak życie > LI. Nie gra tu roli ile ma się sesji, jak stoi się z terminami itd. itd. Zresztą akurat po was, znaczy mam na myśli Falletha i Tyaestyrę, spodziewałem się jakiejś ekhem, głębszej interakcji. W końcu do tego MG nie jest wam potrzebny. No, a że macie ochotę pisać, to lepiej robić to w przygodzie niż w komentarzach.
__________________ And the dance continuous. Obecnie nieobecny. Ostatnio edytowane przez Rusty : 20-05-2009 o 07:42. |
20-05-2009, 17:01 | #75 | |||
Reputacja: 1 | Cytat:
Aczkolwiek możesz być pewien, że przy najbliższym spóźnieniu w "Piratach" otrzymasz kwieciste, pełne przeprosin, motywatorów, gołych bab i cytatów z dzieł z XIX-wiecznej literatury polskiej PW. Najlepiej z wyprzedzeniem. Miesięcznym. Bo przecież każdy wie, kiedy mu coś wypadnie i kiedy konkretnie będzie mógł napisać posta. Jeżeli tak masz, to zazdroszczę. A co do moich sesji - to raczej moja sprawa, nikt nie narzeka. Ja mam lepszą radę dla Ciebie - po prostu na przyszłość unikaj sesji w których biorę udział, bądź - co gorsza! - które prowadzę. Oszczędzisz sobie klawiatury, którą ja teraz z niechęcią eksploatuje na jałową dyskusję. Cytat:
Cytat:
Bo to temat "Komentarze". A nie "Aaargh, jakim prawem Kutak nie jest jeszcze na moim dywaniku!?" [bo ten dywanik za mały trochę na jego ego], "Płacę więc wymagam!" [nie płacisz] czy "Pokłóćmy się, vol. 27". Kłócić się lubię, ale nie na publicznym forum, bo to trochę jak prowadzić handel rolexami za dwadzieścia dolców w kościele. I to by było na tyle mojej osoby w tej dyspucie. Jeżeli będziesz chciał zabić/zjeść (zależnie od gustów muzycznych) mi kota, to informuję - mam tylko psa. :P
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. | |||
24-05-2009, 09:42 | #76 |
Reputacja: 1 | Powiem szczerze, że bardzo mi przykro ale zmuszony jestem zamknąć sesję. Główny powód i moja przewina to to, że w czasie gdy zakładałem sesję, miałem mniej pracy w pracy, co teraz ostatnio adekwatnie się zmieniło na gorsze. Sesja w zamyśle miała być prowadzona przez dwóch MG, a z tego co wiem Hyde ostatnio ma także czasu jak na lekarstwo. Nie jestem w stanie prowadzić obecnie tej sesji tak jak bym chciał, i jeszcze dość długo nie będę. Nie mam zamiaru także, za każde spóźnienie wysłuchiwać wyrzutów, jak kutak słusznie zauważył życie>rpg. Pozostaje mi jeszcze przeprosić za trud jaki włożyliście w stworzenie kp i to, że nasza przygoda się tak kończy. Kto wie, może w przyszłości znowu wrócimy na szerokie wody. Pozdrawiam i przepraszam raz jeszcze - merill.
__________________ Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451 |