Do tej pory siedziałem cicho, ale takie zachowanie niezbyt mi pasuje. Zawsze byłem, jestem i będę gadułą, dla którego milczenie jest męczarnią. No, ale do rzeczy.
Może i naczytałem się za dużo Wiedźminów, ale popieram i jedną stronę tego "konfliktu", która twierdzi, że MG się nie wysilili przy wstępie i drugą stronę twierdzącą, że dla początkujących jest jak znalazł.
Prawda jest taka, że gdybym to ja np. jako gracz napisał pierwszego posta, w którym dokładnie opisuję wioskę, budynki, zachowanie wieśniaków, itd., to inni gracze muszą podporządkować się mojej decyzji. Do dzisiejszego dnia myślałem, że to MG tworzy otaczający moją postać świat i żaden z graczy nie ma prawa zaprotestować jego decyzji, że "wychodek jest tu, a nie tam".
Z drugiej strony rozumiem, że Sayane i Woltron chcą z nas zrobić dobrych graczy za co im dziękuję. Ilość szczegółów jest tak mała, że każdy z grających ma okazję wykazać się swoimi umiejętnościami i fantazją. Niestety widać, że każdemu grającemu (w tym i mnie) brakuje tych umiejętności przez co jest jak jest.
Dobrze opisany świat nie zamyka jednak furtki przed dalszymi spostrzeżeniami. Równie dobrze grający pochodzący z jakiegoś miasta może porównać zachowanie wieśniaków i mieszczuchów wyciągając na koniec wniosek.
Wytłumaczyłem to dosyć chaotycznie, ale każdy powinien mnie zrozumieć.
Ostatnio edytowane przez Amm : 22-05-2009 o 22:13.
|