Hirin, mylisz się. Większość znanych mi graczy nie potrafiła by zacząć bez kostek. Bo dla początkujacych to jest symbol gry. Klimat, potrzebny do storytellingu, wykształca się stopniowo, w czasie sesji turlanych. Dlatego ważna jest prosta mechanika, aby nie zniechęcała. Bo co ma zrobić młody gracz, który ma problemy z odgrywaniem? Najlepiej posłużyć się mechaniką. A jeśli MG od początku go rzucił na głęboką wodę bez kostek, to ma problem. Dlatego: najpierw kostki, dopiero gadanina.
__________________ Zasadniczo chciałbym przeprosić za tę manierę, jeśli kogoś ona razi w oczy... ;P |