Aegon Może porozmawiamy w bardziej ścisłym gronie?
Nie czekając na odpowiedź wyciąga rozcapierzoną rękę ku Remisowi, którego w tym samym momencie otacza sfera milczenia Cóż, lepiej nie zdradzać się za bardzo przed tremere, poza tym mogą tu paść słowa, których nie powinien usłyszeć. Do Krassusa nabrałem już trochę zaufania.
Śmieje się widząc bezradnego, nic niesłyszącego Remisa. W tym momencie mówienie też nie jest jego najlepszą stroną. |