Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-05-2009, 15:45   #17
Zapatashura
 
Zapatashura's Avatar
 
Reputacja: 1 Zapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputację
Twarz genasi wykrzywiła się w uśmiechu, jego oczy bacznie śledziły ruchy przeciwnika. Palce lewej, wolnej dłoni zginały się nieustannie kreśląc w powietrzu niewidzialne runy. Infernus zrobił krok do przodu, potem drugi. Szedł niespiesznie w kierunku Astirotha nie chcąc nadmiernym pośpiechem wystawić się na kontratak. Zamiast tego zakreślił ostrzem miecza pentagram. Zabłysło światło i wokół gladiatora pojawiły się małe, lśniące, półprzezroczyste tarcze. Nawet jeśli był brutalny i szalony, to nie zaniedbywał swojej obrony.

Ale bynajmniej nie marnował też okazji ataku.
-Płoń- syknął, wyrzucił ręce w górę i... eksplodował, nie można tego inaczej opisać. Wykwitła wokół niego kula ognia, która w mgnieniu oka pogrążyła w pożodze niemal cały krąg. Runy ochronne wyrysowane wokół pola walki zabłyszczały chroniąc gapiów, którzy byli zbyt blisko od spłonięcia. Ale łowcy nie chroniło nic.
 
Zapatashura jest offline