No pięknie, pilot zostaje zastępcą dowódcy oddziału naziemnego. Co jeszcze ciekawego wymyśli ten sierżant. Jonathan przez chwilę stał bez ruchu, starając się przetrawić wiadomość jaką dostał. - Zestrzelili mnie w Kabulu, na szczęście żadnego spadochroniarza nie było już w maszynie kiedy to się stało. Pojmano mnie. Ta blizna to pamiątka po nożu faceta któremu nie dane było długo pożyć po tym jak ją zrobił - uśmiecha się - Co do tego dowodzenia. Jest pan pewny że chce żeby pilot dowodził oddziałem szturmowym.
__________________ It matters little how we die, so long as we die better men than we imagined we could be - and no worse than we feared.
11-02-2013 - 18 -02.2013 - Nie ma mnie.
Ostatnio edytowane przez Mizuichi : 27-05-2009 o 17:21.
|