Z tym podejmowaniem decyzji za kogoś to lekka przesada
.
Tengir rzuci taką propozycję, a jak to się dalej ułoży ? ...cóż..nikt nikogo nie będzie zmuszał. Jakby babcia Danusia zaprotestowała i chciała udać się do lasu, to cóż...ma prawo.
Po to jest omawiane w komentarzach żeby posunąć sesję do przodu.
ps. W kwestii niesłyszenia, to o chatce Tengir wspomni przy śniadaniu...na które się spóźni, z wielu powodów.