Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-05-2009, 13:39   #17
Lindstrom
 
Lindstrom's Avatar
 
Reputacja: 1 Lindstrom nie jest za bardzo znany
„ Akcent? Na piśmie?!” – de Varrejo spojrzał krzywo na mnicha nie mogąc oprzeć się wrażeniu, że jest to jedynie na prędce i do tego nieudolnie sklecone „wyjaśnienie”. Do tego „przykłady” podano skrajnie różne; nawet najmarniejszy hreczkosiej nie miałby problemu z odróżnieniem języka, który z trudem, ale jednak rozumie od mowy obcokrajowca! Jeśli różnica była tak zauważalna czemuż mnich twierdził, że jest to język Rodian? Już miał wytknąć bratu Lucjuszowi tę rażącą nieścisłość, gdy jego uwagę przykuł witraż. Im dłużej się w niego wpatrywał, tym bardziej odnosił wrażenie, że żyje on własnym życiem! Nie był też pewien, czy chciałby ujrzeć do końca historię, którą opowiadał. Właśnie zaczął odwracać głowę, gdy ktoś dotknął jego ramienia. Odwrócił się niespokojnie i skonstatował, że jest to jedynie mnich. Pozwolił, by wyraz niesmaku zastąpił na jego twarzy zaskoczenie. W milczeniu wysłuchał jego propozycji.

- Dziwne to miejsce i dziwne panują w nim obyczaje. Nie przywykłem, by być trącany, niczym służba. Zechcesz w przyszłości uszanować moją osobę, bracie Lucjuszu?

To mówiąc, poruszył barkiem, by strząsnąć rękę mnicha.

- Co zaś się tyczy Twej propozycji; z ochotą na nią przystanę. Proponuję wieczerzę; pora wszak odpowiednia? Mój ordynans za godzinę przyjdzie tu po Ciebie. Czy zgadzasz się bracie?

„Jeśli ów człek ma świadomość tego, co się tu dzieje, dlaczego katedra nie jest zamknięta na głucho? Dawno już winny być w niej odprawione egzorcyzmy!” – pomyślał de Varrejo.

- Zechciej mi tylko wskazać gdzie znajdę ojca Ragnara. Pragnąłbym rozmówić się także z nim.
 
__________________
Ni de ai hao - xue xi hai shi xiu xi?
Lindstrom jest offline