Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-06-2009, 22:59   #15
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
Vratyas schował pieniądze z powrotem do sakiewki.

„Cienie. Mroczna Pożoga. Dolina... Tam giną ludzie. Niebezpieczeństwo...” – słowa karczmarza odbijały się echem w jego głowie.

„Nie ma na tym świecie rzeczy, której nie da się pokonać. W każdym razie ja o takiej nie słyszałem. Skoro te Cienie z doliny mogą wpływać na świat materialny, czego przykładem jest mordowanie podróżnych to świat materialny może wpływać na nie, czego przykładem będzie zatopienie tego ostrza w ich trzewiach” – Vratyas potrząsnął schowanym w pochwie mieczem.

„Ale zaraz...” – w jego umyśle zapalił się ostrzegawczy płomyk. „Skoro ta Dolina jest taka przerażająca i wszyscy o tym doskonale wiedzą, przynajmniej w tej okolicy, to dlaczego się tam udają? Dokąd prowadzi droga przez dolinę? Czy jest jakaś inna trasa, pozwalająca ominąć ten niebezpieczny region? Jeśli tak, to czemu ludzie wybierają drogę ku pewnej śmierci? A może oni wcale nie idą tam z własnej woli, może coś ich przywołuje. Coś lub ktoś...”

– Powiedz mi Darkel, przyjacielu – odwrócił się do stojącego obok mężczyzny, który niedawno pojawił się na zapleczu i przysłuchiwał słowom karczmarza. – W jakim celu Ty udajesz się do Doliny Cieni? Czy powoduje Tobą chęć zarobku, jak to jest w moim przypadku, czy może coś innego?
 
xeper jest offline