Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-06-2009, 18:26   #84
Buka
Wiedźma
 
Buka's Avatar
 
Reputacja: 1 Buka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputacjęBuka ma wspaniałą reputację
Jako Julia

- Dzień dobry? - Usłyszała nagle z boku Risha wraz z Seraphem i Ruliusem. Cała trójka zwróciła się dosyć mocno zaskoczona w tamtą stronę. Śmiałkowie, zajęci badaniem licznych śladów potwornej chatki, i rozmawiając między sobą, nie zauważyli nikogo do nich podchodzącego, co mogło w pewnych okolicznościach mieć wyjątkowo przykre skutki. Tym razem jednak nie był to na szczęście żaden tajemniczy i krwiożerczy potwór.

Parę metrów od nich stała sobie na trawie najspokojniej w świecie... jakaś dziewoja. Miała na sobie prostą, wiśniową sukienkę, jej długie jasne włosy były w drobnym nieładzie, w jednej dłoni zaś trzymała swoje własne butki, w drugiej z kolei kilka żółtych kwiatów. Spoglądała uważnie na osoby stojące przed nią, na jej ustach czaił się jednak cień ciepłego uśmiechu.


Pasowała do tego miejsca jak pięść do oka.

- Jesteście z miasteczka prawda? - Spytała z wyraźną nadzieją w głosie, wciąż pozostając, w jej mniemaniu, w bezpiecznej odległości jakiś pięciu, sześciu kroków.

Wybrała się sama na spacer po lesie, wnioskując ze zbieranych kwiatków??.

- Jestem Julia a wy... co tu tak śmierdzi? - Przytknęła dłoń z kwiatkami do ust, robiąc drobny kroczek w tył. Jej oczy zaczęły niespokojnie błądzić na zmianę po stojących przed nią osobach, oraz po chatce... .











***

Dialog(i) do odegrania przez pw
 
__________________
"Nawet nie można umrzeć w spokoju..." - by Lechu xD
Buka jest offline