Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-06-2009, 02:55   #47
Solfelin
 
Solfelin's Avatar
 
Reputacja: 1 Solfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumnySolfelin ma z czego być dumny
Tak poza Waszą 2-osobową dyskusją.


Cytat:
Napisał Macharius Zobacz post
Cholerny błąd. Twoja postać to nie ty. Z jakiej racji ma mieć twoją charyzmę i inteligencję? Jeśli z takiej że tego wymaga odgrywanie, to tak jak już pisałem. Niech ma też twoją siłę, podnieś szafę w ramach testu wyważania drzwi. Albo wóz albo przewóz.
Ojć. Cholerny błąd to Ty Panie popełniasz.
Raczej każdy robi postać, która jest po części nim.

A do siły przecież nie mam nic - siłę postać może mieć jaką woli, ponieważ wielkość siły nie zależy od siły gracza. Ty chcesz mi tu absurd chyba podnosić i dźwigać. ;-D

Mówię o inteligencji i charyzmie oraz np. manipulacji. To - w storytellingu, Wasza Wysokość, zależy od gracza. Od gracza.

Siła fikcyjnej postaci nie zależy od żadnego rzeczywistego gracza - jak wcześniej jest napisane - to absurd tkany bezsensem.


Myślę, że inni, doświadczeni gracze lub mistrze, zrozumieją, o co mi chodzi. Tacy, którzy opierają się na storytellingu i zadają zagadki swoim graczom/albo są graczami, którym MG wymyśla psikusy mózgowe.

Wracając całkiem do tematu. System głównie storytellingowy z prostą mechaniką.

Zresztą, WoD(a) ma swoją mechanikę. Grunt w tym, że jest prosta. Można 80-90% czasu spędzić na opowiadaniu, nie turlaniu i zastanawianiu się, gdzie by tu jeszcze kostką (czasami czy w kogoś) rzucić.
 
__________________
Soulmates never die...
Solfelin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem