Jeśli powiedzenie "Polak, Wegier, dwa bratanki..." na stałe zaistniało w powszechnym obiegu, dziw że nie przyjęło się inne : "Polak Czeczen, dwa bratanki...".
Związki Rzeczypospolitej z ludami Kaukazu były zawsze bardzo silne i siegają wieku XVI. Wszak słowo "petyhorzec" tłumaczyć należy jako "pieciogórzec" i oznacza właśnie jezdzca wywodzącego się z tamtych okolic.
Podobnie jak nasi pancerni nosili oni identyczne uzbrojenie i to raczej my przejelismy je od nich, niz odwrotnie. Należy również pamietać iż często z racji religii gdy z różnych przyczyn emigrowali oni ze swych rodzinnych stron znajdowali "zatrudnienie' w choragwiach "tatarskich" Rzeczypospolitej. Czasami był to znaczny procent tych oddziałów.
Również i po odzyskaniu Niepodległości byli oni czestymi gośćmi w naszym kraju wielu z nich bylo absolwentami (po emigracji, gdy ich państwo zajął Kraj Rad) Szkoły Kawalerii w Grudziadzu, walczyli w Wojnie Obronnej, potem w szeregach AK, byli uczestnikami Powstania Warszawskiego.
Ale najsilniej współpraca polsko - czeczeńska zaznaczyła sie po upadku Powstania Listopadowego. Nie mozna było wszak wysłac tak dużej ilości zołnierzy na Syberie, wysyłano ich więc do tłumienia ciagłych powstań na Kaukazie.
Gdy wybuchło tam w 1834 powstanie imama Szamila choc był on Dagestańczykiem to rejon jego państwa obejmował glównie Czeczenię. Polacy wysłani do stłumienia tego zrywu masowo przechodzili jego strone, dość powiedziec, że "premierem" w jego rzadzie był litewski Tatar, tej samej narodowości "minister spraw zagranicznych", dowódcą artylerii Polak, a jego gwardia osobista składała się wyłącznie z naszych rodaków. Mieszany polsko-rosyjski był elitarny batalion strzelców.
Ale to historia, a gdzie anegdota ? Oto i ona.
Gdy w roku 1859 po blisko półwieczu walki przeciw Rosji pokonano go, Szamil został uwieziony, czy tez raczej przebywał przymusowo na dworze carskim.
Tam jedna z dam dworu zapytała go :
-
Czy to prawda że jadł pan naszych biednych rosyjskich chłopców gdy wział ich pan do niewoli ?
I wtedy padła jego kapitalna odpowiedz :
-
Droga pani jestem wyznawcą Proroka, moja religia zabrania mi spozywania świniny.
Imam Szamil