Wszyscy
Niektórzy z was idą za rozkazami MJ, która jak widać całkiem dobrze zna się na pierwszej pomocy.
Z pomocą Jamesa i Tima, zręcznie wygrzebała pogniecione pociski 9mm z boku Skorpiona i pocerowała jego oraz swoje rany.
Nie było wiele czasu na rozmowy czy zapoznawanie się ze sobą. Stalowa czereda, która ostrzelała ten rejon z daleka, zaczęła kierować się w stronę Denver. Porwaliście za skrzynki z bronią i ruszyliście w stronę miasta, idąc poboczem tej samej autostrady.
Noc trwa w najlepsze, jednakże w niektórych partiach Denver trwa prawie że dzień - jest tak jasno od kanonady i eksplozji.
[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=wnUcoNfiwUE[/MEDIA]
Na zegarkach macie godzinę równą północy. Dotarliście do drogi Interstate 25 i stamtąd szybko pod wielkie skrzyżowanie tuż za dzielnicą Heritage Hills, gdzie zbiegają się Interstate 25 i lokalna 470.
Jesteście na niegdyś ładnych i upstrzonych zielenią przedmieściach Denver. Na prawo widać całkiem niedaleki port lotniczy Centennial.
Skrzyżowanie nie wygląda jakoś kusząco bezpiecznie, więc skryliście się za załomem jakiegoś budynku.
Terkotanie i trzaski z broni maszynowej słychać znacznie bliżej niż wcześniej, lecz wciąż daleko. Najwidoczniej tutaj nikt się nie leje. Nie oznacza to jednak, że ktoś się tu nie rozgościł...
W Googlach wpiszcie Denver Map - wyskoczy wam Google Map, gdzie znajdziecie drogę 25/87 i port Centennial. Nie można przegapić.