Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-06-2009, 20:59   #27
woltron
 
woltron's Avatar
 
Reputacja: 1 woltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumny
- Kurwa! - wyrwało się Bertrandowi, gdy zostali otoczeni przez ludzi Góry. Braciszek słyszał o tym skurwielu wiele złych rzeczy, co nie mniej, nie więcej oznaczało, że Horne lubił zabijać i był w tym naprawdę dobry.

Bertrand szybkim ruchem głowy rozejrzał się po okolicy. "Szlag!" pomyślał widząc czterech zbirów z przodu i czterech z tyłu. Nawet gdyby chcieli, to nie mieli dokąd uciec - nie pozostawało nim nic innego, jak pertraktować lub walczyć. Przez krótką chwilę zdawało się, że grupa ustami Gregora i Fay zdecydowała się na to pierwsze, jednak czar prysł niczym bańka mydlana puszczana przez smarkaczy na targu, gdy Imrakowy bełt chybił głowę herszta o dobre kilkadziesiąt centymetrów. "Strzelcem wyborowym to ty nie zostaniesz" pomyślał Bertrand. Nie czekając na dalszy rozwój sytuacji chwycił jeden z noży do rzucania, starannie ukryty w ubraniu, obrócił się do zbirów idących od zaułka i wielokrotnie powtarzanym ruchem rzucił w najbliżej stojącego przeciwnika. Nie patrząc się czy trafił, czy też nie sięgnął po następny nóż, przeklinając przy tym cicho krasnoluda i obiecując sobie, że następnym razem sam zajebie skurwiela zanim zdąży wpakować ich po szyję w gówno.


================================================== ======

26
 
__________________
"Co do Regulaminów nie ma o czym dyskutować" - Bielon przystający na warunki Obsługi dotyczące jego powrotu na forum po rocznym banie i warunki przyłączenia Bissel do LI.

Ostatnio edytowane przez woltron : 10-06-2009 o 13:49.
woltron jest offline