Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-06-2009, 08:49   #107
Kelly
 
Kelly's Avatar
 
Reputacja: 1 Kelly ma wyłączoną reputację
Edric wzruszył ramionami:
- Kilka niewyszukanych inwektyw i zasłanianie się damami, hm ... mało interesujące – uznał obojętnie - cóż mnie to obchodzi, za kogo mnie lub się pan uważa? Możesz mieć szanowny baronecie opinie rozmemłane, jak pan to ujął, czy nierozmemłane. To naprawdę pańska sprawa i pan po prostu mnie nimi nie może dotknąć, bo są dla mnie nieistotne. Podobnie jak chęć czy niechęć do wyzwania mnie lub prowokacyjne słowa. Nieudolna próba obrazy oraz średnio zabawny pokaz pseudo-wyższości normalnie nie zasługiwałyby na zainteresowanie. Toteż, gdyby próbował mnie pan ustawiać tak jak mości Hunta, machnąłbym na to ręką, puszczając owo grubiaństwo mimo uszu. Ale zachował się pan niezwykle nie w porządku wobec osoby znacznie starszej od pana i o tyle niżej urodzonej, że nie mogła odpowiedzieć, jak pan na to zasługuje. Dlatego zareagowałem. Noblesse oblige, przynajmniej mnie tak uczono. Natomiast teraz byłbym wdzięczny Sir Robercie Virgilu baronecie Windermare, gdyby po prostu dał pan sobie spokój przestając wylewać złośliwości. Nie chciałbym mieć zepsutego miłego dzionka poprzez wysłuchiwanie pańskich obelg, ani nie życzyłbym tego nikomu innemu.
Edric przesunął się nieco, żeby ładujący mu się niemal na nos baronet nie zasłaniał widoku.
 
Kelly jest offline