Poszłam za Andrzejem i wysłuchałam co ma mi do powiedzenia.
[user=1063,561,532,1576,1413,345,1420]
- Myślę, że torpeda nie jest teraz największym problemem. Mamy co prawda pecha, ale chyba aż nie takiego żeby wybuchła nam tu torpeda, która leży tu już sporo czasu. Lepiej nie mówić o niej innym. - westchnęłam i dodałam z rezygnacją w głosie - Cholera, czym sobie zasłużyłam na to co się ostatnio wokół mnie dzieje? Ehh, pobawmy się w lekarzy, zanim przyjdzie nam się bawić w grabarzy.[/user]
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |