Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-06-2009, 22:55   #11
Vavalit
 
Vavalit's Avatar
 
Reputacja: 1 Vavalit wkrótce będzie znanyVavalit wkrótce będzie znanyVavalit wkrótce będzie znanyVavalit wkrótce będzie znanyVavalit wkrótce będzie znanyVavalit wkrótce będzie znanyVavalit wkrótce będzie znanyVavalit wkrótce będzie znanyVavalit wkrótce będzie znanyVavalit wkrótce będzie znanyVavalit wkrótce będzie znany
- Jeśli jeden z was byłby taki miły, może posiedzieć tu ze mną i mieć oko na załogę Challengera - zaproponował Ant.
Snake natychmiast zareagował i podszedł do Forda.

Khalid dalej czekał tam gdzie jest. Przypatrywał się fajfusom w samochodzie.
- Podejrzane typy - wymamrotał pod nosem. Jeszcze delikatnie wysunął Shotguna, aby było lepiej widać. Spojrzał jeszcze na Snake`a. Oprócz niego i Anta stał jeszcze murzyn.

Nagle coś połaskotało nogę Khalida. Już chciał złapać za colta i walnąć kilka szybkich strzałów i patrzeć jak się coś lub ktoś rozwala na kawałki, jednak to był tylko pies, zapchlony kundel Snake`a. Ani to pieprzony wilczur, ani pitbull. Zwykła kupa mięsa, która nie przynosi pożytku. Przed strzałem się wstrzymał, nawet chciał jeszcze zasadzić kopa, ale nie pasowałaby mu zbytnio dalsza jazda z panem Jones`em. W kocu coś wybuchło w Khalidzie. Pomyślał: "Nikt się kurwa nie ruszy zobaczyć co nie tak z tymi frajerami w samochodzie". Stanął na obydwie nogi i ruszył w stronę Dodge Challenger’a. Patrzył na pasażerów. Minął bok auta i stanął trochę dalej. Zaszedł z drugiej strony i patrzył na reakcję kierowcy. Był gotów w każdej chwili zrobić unik i spróbować strzelić w razie czego.
 

Ostatnio edytowane przez Vavalit : 16-06-2009 o 22:57.
Vavalit jest offline