Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-06-2009, 22:18   #24
DeBe666
 
DeBe666's Avatar
 
Reputacja: 1 DeBe666 jest na bardzo dobrej drodzeDeBe666 jest na bardzo dobrej drodzeDeBe666 jest na bardzo dobrej drodzeDeBe666 jest na bardzo dobrej drodzeDeBe666 jest na bardzo dobrej drodzeDeBe666 jest na bardzo dobrej drodzeDeBe666 jest na bardzo dobrej drodzeDeBe666 jest na bardzo dobrej drodzeDeBe666 jest na bardzo dobrej drodzeDeBe666 jest na bardzo dobrej drodzeDeBe666 jest na bardzo dobrej drodze
W głowie olbrzyma coś wybuchło. Kątem oka dostrzegł skoncentrowanego na nim czarodzieja. Gdyby Tiny miał żyły napiąłby je mocno na czole. Skupił całą swoją uwagę na odzyskanie świadomości i wyswobodzenie się z zaklęcia maga. Ryknął i przełamał czar. Nie miał pojęcia co ten brodaty mięczak chce zrobić, ale był pewien, że skutkiem jego działań będzie uwięzienie giganta i podzielenie losu Hufa i Ulifa.
Jakimś cudem barbarzyńca wlazł w jego głowe i chciał go opętać lecz Tiny odparł psychiczny atak brodacza.
-Zostaw, zostaw mnie!- krzyczał aż poczuł, że zaklęcie czarodzieja słabnie- Co robisz z moją głową?!- ryknął wściekły. Rzucił się w paniczną ucieczkę na wschód wymijając siatki zarzucone przez przeciwników. Ściągnie pomoc. Pomoże im. Najpierw zdobędzie koronę. Z jej pomocą odmieni los wszystkich gigantów mordowanych przez paskudnych mięczaków. Gnał ile sił w kamiennych nogach. Skupił się jedynie na ucieczce. Jak przez mgłę słyszał krzyki i tupot ludzi zarzucających ze świstem siatki. Z oddali dochodził warkot maga wyraźnie zaskoczonego oporem giganta.
 
DeBe666 jest offline