Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-06-2009, 21:40   #363
Almena
 
Almena's Avatar
 
Reputacja: 1 Almena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputację
X wtrąc
Gobliny przyglądały się Szamilowi kiedy ten wystąpił. Chrząkania jakie dało się słyszeć zewsząd dowodziły, iż elfy nie cieszą się tu należytym szacunkiem. Szamil skłonił się, na co część świty goblińskiej cofnęła się prowizorycznie, szykując broń. Gest półelfa wyglądał im bardziej na próbę rzucenia czaru, niż na kulturalny ukłon.
- Szukamy pewnego starszego drwala, wyszedł z domu do lasu i zaginął.
- Drwal? – szaman rozejrzał się porozumiewawczo po swoich ‘doradcach’. – Drwala nie, nie było. Człowiek z siekierą? Nie było. Y-ym. Stary człowiek? Nie było, y-ym. Nie. Nie było człowieka z siekierą starego. Elfy szukać gdzie indziej.
- Szukamy też naszego przyjaciela.
- Nie było tu żadnego elfa, y-ym – odparł chrapliwie szaman. – Żadnych elfów. Y-ym. To nie las elfów. Elfowie nie, y-ym. Elfy zabłądziły, szukać gdzie indziej.
- Wysoki człowiek, z długimi, białymi włosami, ubrany jak ja. Przechodził tędy?
- Aaaa! – szaman podniósł rękę, jakby go olśniło. – Uuuuui, białe włosy? Yhym, yhym, białe włosy, tak! Wysoki? Yhym, yhym! Taki Jak Ty? Uuuui yhym, tak, tak, był, wysoki, z białymi włosami, jak ty elf! Czarnoskóry elf! Zły, bardzo zły czarnoskóry elf! Krąży po okolicy, yhym, yhym! Elfy go stąd zabrać! – oburzył się. – Wziąć swój przyjaciel! Zabijać nasze zwierzęta, naszych żołnierzy! Bardzo niebezpieczny, zły elf! – zdenerwował się. – Zabrać go stąd!

Wszyscy; Znienacka rozległ się skowyczący ryk dużej istoty. Z nieba! Zadarliście szybko łowy. Poprzez korony drzew widzieliście tylko wielki, ciemny cień, coś dużego siedziało na czubku ogromnego drzewa!

http://membres.lycos.fr/skanlon/pict...gonsshadow.jpg

Było wielkości [porównując] pięciu wilkołaków Sathemów, stojących jeden na drugim! Cień zerwał się do lotu, z piskiem przemknął ponad lasem i zniknął!

Szamil, Nizzre, Isendir;
- Zła, zła, zła!!! – oburzył się szaman. – Zły elf płoszyć jej ulubioną zwierzynę, teraz zła, przychodzi tutaj! Niech wraca! – pogroził lagą w niebo – spojrzał na was i dodał ze złośliwym uśmieszkiem. – Elfy uważać, nie błądzić, y-ym, ostatnio zjadła opancerzony karzeł, yhym, bardzo bardzo opancerzony karzeł, yhym yhym! Zabrała do gniazda i zjadła, ma młode, yhym yhym! Wy zabrać elfa, my nie chcemy jej tutaj, niech wraca!
X
 
__________________
- Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith.

Ostatnio edytowane przez Almena : 20-06-2009 o 21:48.
Almena jest offline