Wątek: Serce Nocy
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-06-2009, 15:14   #290
Gettor
 
Gettor's Avatar
 
Reputacja: 1 Gettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputację
Wiedział, że coś się wydarzy. Przynajmniej miał taką nadzieję – i się nie zawiódł. Przynajmniej nie do końca.

Bo wpadnięcie w jakiś lej w ziemi nie było tym co się spodziewał Alemir po rozwikłaniu zagadki. Nawet nie było blisko listy rzeczy których się spodziewał. Jednak to nie miało już znaczenia.

Znaczenie miał tylko fakt, iż stał przed nim wielki golem w kształcie elfa mierzący w niego mieczem. Konstrukt stał kilka jardów przed nim, jednak ponieważ był trzy razy wyższy i dzierżył tak ogromny miecz, ta odległość wydawała się bardzo, ale to bardzo mała.

- Kto? – zapytał beznamiętnie konstrukt mierząc bronią w zabójcę. Chwilę później do jaskini wpadł… Valar? Alemir nie wiedział co kotołak tutaj robił, ale w pewnym sensie poczuł ulgę – nie siedział w tym gównie po uszy sam.
- Kto? – powtórzył golem mierząc teraz dwa miecze w dwójkę intruzów.
Myśląc szybko i pod presją zabójca wymyślił najgłupszą z możliwych odpowiedzi.
- Przyjaciel.
- Kto? – powtórzył trzeci raz golem.
- Elf.
- Dowód.
Dowód? Jaki znowu kurwa dowód!? Jak mam mu udowodnić że jestem elfem nie będąc elfem?!
- Gdybym nie był elfem, nie zdołałbym tu wejść. – powiedział po chwili zastanowienia zabójca. Jakiś czas później wpisał to stwierdzenie na czołówkę najgłupszych rzeczy jakie kiedykolwiek powiedział.

Golem spiął się… i ruszył na niego. Zszokowany zabójca rzucił się w bok nie mając absolutnie żadnego planu. Jednak dostrzegłszy, że w jaskini jest woda i całkiem sporo kamieni, miał już pomysł.

Wystrzelił w kierunku jednego z głazów stojących blisko wody, który mógłby go zasłonić. Jego plan był całkiem prosty – stanąć za kamieniem i poczekać aż golem podejdzie i zamachnie się swą bronią. Wtedy, w ostatniej chwili, Alemir skoczy do wody.

Jednak jego plan zakładał również optymistycznie, że golem nie widzi w sposób normalny, tylko dostrzega ciepło – w takim wypadku zabójca zniknąłby z jego „pola widzenia” w momencie w którym wskoczyłby do wody, bo jest to idealny izolator ciepła.
 
Gettor jest offline