X wtrąc
- Czarny elf nie jest naszym przyjacielem.
- Uuuuui!
- My zabijać...to znaczy zabijamy czarne elfy.
- Uuuui! Yhy yhy, zabijać! – pokiwał pochwalnie głową w zamyśleniu.
- Jeśli pomożemy Wam i zabijemy czarnego elfa Wy pomożecie nam?
- Pomóc zabić czarny elf, yhy, yhy! Elfy tszy, czarny elf jeden! – kalkulował na głos szaman. – Elfy mają wielki spasiony pająk i wilk! Yhy yhy, my pomóc zabić zły, czarny elf!
- Poszukacie starego drwala w Waszym lesie?
- Yhy yhy! Uiii tak! Możemy pomóc szukać stary człowiek z siekierą, ale czarny, zły elf musi iść stąd, tak tak, zabić zły elf! Wy się go pozbyć, on niebezpieczny, bardzo!
Jeden z goblinów wybiegł z chaty po prawej i pognał do szamana. Szeptał mu coś na ucho, łypią cna was krzywym okiem.
- Yhy yhy... – mruczał szaman.
Goblin odbiegł, wciąż krzywo na was patrząc.
- Zły elf ukrył się w jaskini! – ogłosił szaman. – Wystraszył karzeł, yhy, karzeł pójść do jaskini, ale uciec! Zły elf nadal tam jest! Bardzo, bardzo niebezpieczny zły czarny elf! Elfy uważać w jaskini, zły elf bardzo bardzo dobrze czuje się w jaskiniach, yhy, nie będzie chciał odejść łatwo, nie nie! X
__________________ - Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith. |