No tak. Jakby to zależało od kościloła... (no nie ja kościół zaczynam bronić...)
Przecież oni mają tyle do powiedzenia, że...
I właśnie to mnie dziwi.
Przecież nawet gdyby zajeli stanowisko to i tak wątpię czy to by cokolwiek zmieniło.
Bicie kobiet nie zależy od tego czy ksiądz w niedziele tego zabroni czy nie tylko od tego jaki ten człowiek jest. |