Krassus W naszej koterii nie było zwyczaju zwierzania się ze swojej przeszłości. Ktoś umiał władać mieczem i wyznawał te same wartości co my, był z nami. A w końcu kto nie jest z nami jest przeciwko nam... Poza klanem Jassera niewiele o nim wiem. Przynajmniej ja... A ty Aegonie? Nawiązałeś z nim jakąs głębszą więź? I nie chodzi mi tu bynajmniej o wieży krwi...
Lepiej jest czasem rozładować atmosferę niewinnym żartem niż brać na siebie gniew władcy danego miasta...
__________________ Następnie Aaron rzuci losy o dwa kozły, jeden los dla Pana, drugi dla Azazela. Kozła wylosowanego dla Azazela postawi żywego przed Panem, aby dokonać na nim przebłagania, a potem wypędzić go dla Azazela na pustynię.
/Kp 16;8,10/ |