Ernie
Kontynuował Rozmowe z Alterem:
- Zyje..... jakoś.Ale to nie jest rozmowa na telefon .Czekaj na mnie pod tym Heaven.Zaraz tam bede
Nie czekajac dłużej zatrzymał przejeżdżającą taksówke.Wskazał taryfiarzowi kierunek jazdy.Zastanawiał sie jaka wersje wydarzen przedstawi Alter.Nie wiedział komu juz może ufać
Gdy dojechał na miejsce zaplacil za przejazd i odezwał sie do Altera:
-Nooo kolego.Wydaje sie ze i tobie się poszczęściło.MAcie coś nowego?? |