Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-07-2009, 14:38   #11
Tadeus
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
Tak, RT ma być kompatybilny z DH.

Inaczej wygląda tylko sprawa z "levelami" postaci. Postacie początkujące w RT, są potężniejsze i mają lepszy sprzęt. W podręczniku ponoć mają być szczegóły konwersji i ma być propozycja płynnej zmiany z pomagiera inkwizytora na oficera statku Rogue Tradera.

Swoją drogą, pewnie fajnie będzie latać takim starożytnym miastem, którego niektóre sektory od setek lat są niedostępne i wylęgują się tam jakieś "warpowe" monstra. Dungeon zawsze pod ręką

Szkoda tylko, że zrobione to będzie jedynie pod wielkie statki, a nie na przykład pod załogę guncuttera, która lata między systemami podpinając się pod statki mogące wejść w warp (jak w Eisenhornie). Tak wielka skala może z czasem stać się męcząca. No i to ogromne wyzwanie dla MG. W końcu gracze będą mieli do dyspozycji broń mogącą niszczyć miasta i setki posłusznych im żołnierzy.

W przygodzie wprowadzającej statek ma 5km i 100.000 załogi.

Ogranicza ich tylko całkiem ciekawy mechanizm zwany profitem. Na końcu przygody są różne scenariusze zakończenia i związane z nimi straty i zyski (pieniędzy i reputacji). Podejście "na chama" najczęściej daje niskie profity albo wręcz straty. (Ciężko sprzedać coś, co się rozsadziło, a i głowice nie są za darmo).

W przygodzie jest jeszcze taki trochę prostacki myk - Rogue Trader na daną wyprawę dostaje glejt od Administorium i są tam konkretne reguły, których musi się trzymać. Czyli musi na przykład sam z oficerami wejść pierwszy na odzyskiwany (tutaj nawiedzony) okręt i nie może przodem wysłać armii żołnierzy. Do tego pole szczątków pozwala tylko na desant paru osób.

Tutaj to jeszcze jakoś działa ale nie można graczom wiecznie wciskać kitu

Bardzo jestem ciekaw jak twórcom ostatecznie uda się ukierunkować tę wielką autonomie graczy, by wyglądało to naturalnie.
 

Ostatnio edytowane przez Tadeus : 08-07-2009 o 15:05.
Tadeus jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem