Wątek: Arka
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-02-2006, 23:51   #115
Yarot
 
Yarot's Avatar
 
Reputacja: 1 Yarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnie
Zabieracie drewno, przydatne resztki blach i plastików i ruszacie w las. Inni, wciąż jeszcze w szoku, idą posłusznie za Wami. Wszyscy zdają sobie sprawę z jednego - tam, za plecami został człowiek. W zasadzie to mógł być każdy, ale los chciał, że to był pilot. Czy można mu było pomóc? Czy można komuś pomóc w takiej sytuacji? Wszystkie racjonalne powody przeczyły temu. Wasz instynkt również to Wam podpowiadał. I kierując się wyższą racją życia nad śmiercią zmierzacie do upatrzonej przez Tomka ścieżki.
Zgodnie z jego słowami, nie jest to daleko i już po chwili stajecie na ścieżce, która jest ustawiona prostopadle do kierunku z którego przyszliście. I od razu kierujecie się na prawo. Las wokół żył swoim własnym życiem, ale było ono znacznie cichsze i spokojniejsze niż tchnienie lasu na lądzie.

Ścieżka jest akurat na tyle szeroka, że można swobodnie iść gęsiego. Nie dane jest wam nacieszyć się takim komfortem za długo, gdyż las nagle urywa się a sama ścieżka spada ostro w dół wzdłóż skalnego zbocza.

Opada wraz z kamiennym grzbietem w stronę wybrzeża i widzicie na dole, na końcu ścieżki to, co obiecywał Tomek - jaskinię. Samo zejście nie jest specjalnie trudne, ale jak pomyślicie sobie, że można je pokonywać w deszczu na śliskich kamieniach, to od razu rzednie wam mina.

Na dole jest wypłaszczenie usiane skalnym gruzem oraz oczywiście wejście do pieczary.

Poza tą dość oczywistą drogą można stąd pójść pomiędzy skałami w stronę morza i pewnie wyjdzie się na jakąś część skalistego wybrzeża. Tego możecie się jedynie domyślać, jeśli nie chcecie sprawdzać tego osobiście.
 
__________________
...and the Dead shall walk the Earth once more
_. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._
Yarot jest offline