Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-07-2009, 12:44   #312
Thanthien Deadwhite
 
Thanthien Deadwhite's Avatar
 
Reputacja: 1 Thanthien Deadwhite ma z czego być dumnyThanthien Deadwhite ma z czego być dumnyThanthien Deadwhite ma z czego być dumnyThanthien Deadwhite ma z czego być dumnyThanthien Deadwhite ma z czego być dumnyThanthien Deadwhite ma z czego być dumnyThanthien Deadwhite ma z czego być dumnyThanthien Deadwhite ma z czego być dumnyThanthien Deadwhite ma z czego być dumnyThanthien Deadwhite ma z czego być dumnyThanthien Deadwhite ma z czego być dumny
Chłopak wpatrywał się w mężczyznę, który przedstawił się jako Dedal. To co on powiedział, zarówno o karze jaka powinna spotkać Lorenca i Mije, oraz o wyborze jaki niby mieli by podjąć.

- Mylisz się - powiedział, gdy Dedal skończył - Bo widzisz, gdyby Mija i Lorence byli tak bardzo źli jak mówisz, to ja i Juliette już dawno bylibyśmy martwi. Mija oddała za nas życie! - niemal krzyknął Stoica. - Przykro mi, że byłeś tutaj traktowany jak niewolnik, jednak nie masz prawa, mówić o Miji jak o potworze, bo mimo, iż na pewno była szalona, to potworem nie była. Poza tym wyjaśnij mi coś jeszcze. - tu chłopak zmrużył oczy - Co miałeś na myśli mówiąc o "odznaczającym się okrucieństwem wampirem"? - gdy to powiedział wysunął kły i pokazał je stojącemu przed nim człowiekowi.

- Mówisz, że wampiry to potwory, mówisz o Thargocie jako o plugawym świecie. Dlaczego? Bo w Naszym świecie było lepiej? Gówno prawda! Opowiem Ci coś o naszym świecie. Może Cię to rozbawi, ale ja jestem rdzennym Rumunem. Powiem więcej. Cała moja rodzina mieszka na terenach Transylwani! To od mojej rodziny zapewne wzięły się historie i mity o krwiopijcach i bestiach! Moja rodzina od pokoleń przekazuje sobie..jak wy to nazywacie? Dar? Ja bym to nazwał klątwą! Od pokoleń przekazujemy sobie klątwę wampiryzmu! I nic nie możemy z tym zrobić! Od pokoleń nas palono i zabijano! I za co?! Za to, że rodziliśmy się z "darem", a właściwie to tylko za to, że to była moja rodzina! Bo nie wszyscy mieli owy dar, ale wszyscy byli przez zwykłych ludzi, szykanowani i zabijani! Mity o krwiożerczych wampirach? Toć logiczne, że moi przodkowie musieli się bronić, przed "normalnymi ludźmi". Przez lata musieli bronic swego życia, a Ci "dobrzy" ludzie nasyłali na nas całe armie i oczerniali nas tworząc historie o Vladzie Palkowniku czy Hrabi Drakuli! Okrucieństwo! To właśnie jest okrucieństwo! Zabijać i niszczyć za to, że urodzono się innym! I niech nawet Ci do głowy nie przyjdzie, że to było dawno, że cywilizowani ludzie tak nie robią! Moja babcia została porwana przez "światłych ludzi"! Najpierw ją utopili, później wbili kołek w serce, następnie poćwiartowali i spalili! I to się działo w dwudziestym wieku! Więc nie mów, mi że ten świat jest bestialski, bo nasz nie jest nic lepszy! Dla mnie to Thargot niczym nie różni się od ziemi! Jest takie same okrucieństwo, przemoc i żądza władzy! - już niemal wykrzyczał ostatnie zdania Michał.

Chłopak był wściekły. Cała historia jego klanu stanęła mu przed oczami. Nie dziwił się teraz, czemu jego wujek i jego cała rodzina była zgorzkniała i zła. To ludzie ich takimi zrobili. Mimo to Michał był inny. Nie chciał być bestią. Mimo, iż ludzie często robili go potworem, on chciał udowodnić, że z klątwą wampiryzmu można być dobrym.

- Nie mów mi więc - powiedział już spokojniej patrząc na Dedala - że będziemy musieli wybierać. Jako istoty z cechami człowieczeństwa powinniśmy próbować uratować wszystkich. To gdzie się kto urodził i z jaką cechą, nie powinno robić nam różnicy. Bo to tak samo jak podział na białych i czarnych. - powiedział Michał i spojrzał na Juliette. W jego oczach zaszkliły się łzy.
 
__________________
"Stajesz się odpowiedzialny za to co oswoiłeś" xD

"Boleść jest kamieniem szlifierskim dla silnego ducha."
Thanthien Deadwhite jest offline