Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-07-2009, 13:47   #65
Raphael
 
Raphael's Avatar
 
Reputacja: 1 Raphael nie jest za bardzo znanyRaphael nie jest za bardzo znanyRaphael nie jest za bardzo znanyRaphael nie jest za bardzo znanyRaphael nie jest za bardzo znanyRaphael nie jest za bardzo znanyRaphael nie jest za bardzo znany
Gun widział taką istotę pierwszy raz i miał wielką nadzieję, że ostatni. Serce w nim zamarło na widok giganta, ale sumienie nie pozwalało mu się bezczynnie przyglądać tej napaści. Dobył swego zakrzywionego miecza i dopadł do leżącej niewiasty, gotów natychmiast cisnąć we wroga błyskawicą.
- Zostaw ją, przebrzydła maszkaro! - zakrzyknął młody elf. Ukradkiem skierował swe spojrzenie na kobietę. Jej twarz była wypełniona paniką, histerią i strachem, kogo obchodzi, że to synonimy. - Nie lękaj się! Obronię cię! - zwrócił swe spojrzenie z powrotem w kierunku bestii, czekając na odpowiedź.
Nadeszła w dosyć nieoczekiwany sposób: rozległ się wwiercający się w czaszki głos.
- Jam jest Arkhnaraal Wielki, a przebrzydłą maszkarą nazywaj sobie swoją matkę! - wyciągnął w stronę Ryaniego wielką, umięśnioną rękę. - I nikt nigdy nie będzie mi mówił, co mam robić! - wokół kończyny zaczęły zbierać się małe iskry. Guun'Ryan zacisnął mocniej dłoń na rękojeści miecza.
Będzie się działo... pomyślał i przełknął ślinkę.
 
__________________
W każdej sekundzie rozpadamy się i stajemy się nowym człowiekiem, w którym coraz mniej jest tego, kim byliśmy przed laty.

Ostatnio edytowane przez Raphael : 24-07-2009 o 13:55.
Raphael jest offline