Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-07-2009, 17:46   #29
Morkan
 
Reputacja: 1 Morkan nie jest za bardzo znany
Łupaszka czakał od początku na taką okazje. Skorzystał z zamieszania, wyciągnął sztylet schowany w cholewie buta i podciął gardło strażnika idącego przed nim. Krzyk, krew z każdej strony, starch paralizujący całe ciało, krew.Zabrał miecz zachlapany krwią mężczyzny. Za mojego ojca - pomyślał i pobiegł w strone przyjaciół ciąc resztę strażników bez opamiętania.
Dobra Tristis, prowadź!
 

Ostatnio edytowane przez Morkan : 29-07-2009 o 17:55.
Morkan jest offline