Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-12-2004, 21:28   #2
Milly
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
Niestety nie grałam w Zew Cthulhu jako taki, ale prowadziłam kiedyś jedną przygodę z niego w Świecie Mroku i grałam w kilka na tej samej zasadzie. Najbardziej utkwiła mi w pamięci sesja, której akcja działa się w pociągu - był stylowy, z lat dwudziestych, a to była moja najdłuższa i najbardziej mordercza podróż w życiu. I chyba najfajniejsza przygoda z Zewu, w jaką grałam Natomiast jeśli chodzi o przygodę prowadzoną przeze mnie, to z miastem nie zmieniałam wiele. Wiadomo - mroczny klimat, gotyckie dzielnice, obowiązkowo niebezpieczny port, do którego zapędzać się nie warto i supernowoczesne centrum z wieżowcami i chyba jeszcze bardziej niebezpiecznym klimatem (Tubylcy nie lubią obcych na swoim terenie ). Nie wiem jak Wy, ale ja kocham moje miasto, włożyłam w nie mnóstwo serca i chociaż osobiście wolę krajobrazy bardziej lesiste, to stworzone przeze mnie dziełko jest moim małym bakcylkiem
 
Milly jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem