Wątek: Kolegia Magii
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-08-2009, 21:27   #10
Johan Watherman
Moderator
 
Johan Watherman's Avatar
 
Reputacja: 1 Johan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputację
Królestwo Magii z pierwszej edycji było raczej nieudolnym połączeniem magii obowiązującej w rpg oraz tej, innej już w edycjach gry bitewnej. Powstała dość niezadowalająca wypadkowa z której korzystać polecam raczej ostrożnie.
Zaś co do elfów to prości ludzie (w tym władze porządkowe) traktują wszystkich magów z nieufnością, lecz Magistrowie Magii stanowią osoba klasę społeczną której bliżej znacznie do szlachty niż do chłopstwa i mieszczan. Inkwizytorzy to niestety zazwyczaj ignoranci (co zresztą wszelakim magom na dobrze wychodzi, że nie mają pojęcia o spokrewnieniu języka używanego do magii z elfim oraz mową wszelakiego chaosu i co be), którzy często i gęsto z chęciom spaliliby większość magów. O ile za Magistrem stoją dokumenty i zaplecze całego Kolegium, to taki elf ma za sobą tylko tradycyjny szacunek tych którzy mają pojęcie o korzeniach ludzkiej magii, ma tez swoich ziomków. W większości zacofanych rejonów Imperium potraktują go nawet jak guślarza, dopiero większe miasta, bardzo magiczna stolica i miasta portowe które przyjmują elfów będą zwyczajne do życia. No i ludzie widzący działania magów w trakcie Burzy Chaosu
 
__________________
Otium sine litteris mors est et hominis vivi sepultura.
Johan Watherman jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem