Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-12-2004, 23:54   #8
Milly
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
Bardzo dziękuję. Opowiadanie spełniło moje nienasycenie psychiką Mistrza.
Pierwsza rzecz, jaka mi się nasunęła podczas czytania, to niezmiernie miły fakt, że pokrywa się ono z moimi założeniami. Śniąc tworzymy światy, w któych mieszkają ludzie, którzy odczuwają i myślą tak samo jak my. Dlaczego więc inaczej miałoby być w przypadku tworzenia przez nas światów gry? Bardzo podoba mi się ten wątek, szczególnie motyw cierpienia Ciemnych. Który MG zastanawia się nad tym, co się dzieje z jego NPCami, gdy jemu znudzi się jego własny świat?
Wiesz, Twój Mistrz to osoba niezmiernie nieszczęśliwa. Znam uczucia targające jego duszę I bardzo mi się podobało jak Smith wytargował u niego "naprawienie" swego świata. Choć jak na moje oko mógł go bardziej brutalnie potraktować i uświadomić mu, że powrót do roli Mistrza jest wręcz konieczny. Ale niestety taka jest smutna prawda świata - wszystko się kiedyś kończy, a już najszybciej szczęśliwe okresy życia człowieka.
Moja ocena - bardzo ładne opowiadanko podsumowywujące dokonania Ciemnego, ale dopracować nie zaszkodzi
 
Milly jest offline