Wątek: The Cave
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-08-2009, 17:43   #33
Col Frost
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
Grupa ruszyła spokojnie, tak jak to wcześniej zaproponował Michael. Wiedział, że w ten sposób nie znajdą Benza zbyt szybko, ale przecież doktorek nie będzie biegał w nieskończoność. Kiedyś się zmęczy, albo co gorsza... coś sobie zrobi.

Gdy wchodzili w korytarz, którym prawdopodobnie udał się Rodger, Jarecki usłyszał jak jakiś mały przedmiot upada na ziemię, a właściwie skałę. Odwrócił się mimowolnie, by sprawdzić kto coś zgubił, ale trójka idących za nim mężczyźni po nic się nie schylała. Może to był tylko kamień, a może po prostu się przesłyszał?

Po niezbyt długim marszu ekipa doszła do kolejnego rozwidlenia. Chociaż tym razem, pod wieloma względami było o wiele lepiej. mieli tylko dwie opcje. Michael, tradycyjnie już, postanowił zostawić decyzje o kierunku podróży tym, którzy się na tym znali. Jego uwagę zwróciła za to skała o kształcie liścia. "Co jest? Jakiś starożytny lud wywodzący sie z terenów dzisiejszej Kanady tu był, czy co?" zażartował w myślach.

Wtedy to dziennikarz błysnął fleszem po raz kolejny w tej wyprawie. Przez ten ułamek sekundy, w której cała grota była oświetlona, Jarecki zauważył coś na ścianie korytarza.

- Widzieliście? - odezwał się do reszty wskazując ścianę palcem. - Myślicie, że Rodger to zrobił?

Po sekundzie pytanie wydało mu się trochę głupie. A kto inny miałby to niby zrobić? Nie poprawił się jednak. Może nikt nie zauważy?
 
Col Frost jest offline