Wątek: The Cave
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-08-2009, 12:41   #35
michau
 
michau's Avatar
 
Reputacja: 1 michau ma wspaniałą przyszłośćmichau ma wspaniałą przyszłośćmichau ma wspaniałą przyszłośćmichau ma wspaniałą przyszłośćmichau ma wspaniałą przyszłośćmichau ma wspaniałą przyszłośćmichau ma wspaniałą przyszłośćmichau ma wspaniałą przyszłośćmichau ma wspaniałą przyszłośćmichau ma wspaniałą przyszłośćmichau ma wspaniałą przyszłość
Błysk flesza rozświetlił jaskinię. Trzeba to udokumentować. To moja robota tutaj. Mam wszystko wiedzieć, a jak coś pominę będzie na mnie. Ktoś to robić musi. Hmm, dobra jeszcze jedno zdjęcie i koniec- pomyślał Mike.

Na ekranie cyfrówki ukazało się zdjęcie, a na nim wyraźny znak. Wielkie X. Inni też to zauważyli, znak wyraźnie wyróżniał się na tle monotonnej skały.

- Widzieliście? - odezwał się Michael wskazując ścianę palcem. - Myślicie, że Rodger to zrobił?
Mike przekrzywił nieco głowę i przyglądał się znakowi. Po cholerę miałby Benz ryć w skale. Nie zdążyłby tego zrobić przez tak krótki czas.

Być może ktoś już był tu wcześniej, może oznaczono jakąś ścianę do przekucia lub jako punk orientacyjny?- przyszło mu na myśl.

-Nie, znak jest dużo starszy i staranniej wykonany. Do tego Benz użyłby kredy nie dłuta.- odparł Nikołaj.

***
Nikołaj znalazł jakiś hełm leżący na ziemi. Ciekawe jak się tu znalazł. Był mocno podniszczony.
Alianci? Tutaj, pod ziemią?- pomyślał Mike. Przecież znajdujemy się dobre parędziesiąt metrów pod powierzchnią. Bunkier, a właściwie schron, co by bardziej pasowało, ale w zasadzie po co schron w jaskini. Nawet jeśli alianci tu byli, to na pewno szybko się stąd wynieśli. W każdym razie nie widać po nich zbyt wielu śladów prócz znalezionego hełmu, któremu przyglądał się teraz Mike. Zawsze pasjonował go okres II Wojny Światowej, ale na militariach z tego okresu znał się średnio.


-Hełm jednak nie wygląda na typową osłonę głowy, która nosili Anglicy. Natomiast alianci w angielskim bunkrze? Nie było chyba potrzeby, żeby się tu znaleźli. Do tego oni mieli chyba bardziej płaskie hełmy, chociaż trudno ocenić, bo jest mocno podniszczony, a ja się nie znam na militariach- odezwał się Mike.- No ale, może używali różnych modeli?


Mike miał na myśli hełm typu Brodie lub jego modyfikację Mk1. Chodziło mu o to, że hełm ma płaski czerep, innymi słowy, zaczerpniesz nim mniej wody niż tym, który leżał na ziemi. Swoją drogą, taki hełm waży około kilograma. Cholera, pewnie ciężko nosi się takie coś na głowie.


Skała w kształcie liścia klonu nie zrobiła na nim wrażenia. Dla Mike'a wyglądała tak, jakby przez lata woda i kapiące resztki skał osadziły się na jakimś innym przedmiocie np: metalowej skrzyni. Zresztą ze skały wystawały jakieś łańcuchy. Widocznie czemuś służyły lata temu...
 
__________________
Fortune is fickle.
"Do not follow the Dark Side"
michau jest offline